Warning: file_get_contents(http://hydra17.nazwa.pl/linker/paczki/zwierzeta.olsztyn.pl.txt): failed to open stream: HTTP request failed! HTTP/1.1 404 Not Found in /home/hydra15/ftp/zwierzeta.olsztyn.pl/paka.php on line 5
taka osoba może doprowadzić do powrotu do nałogu. Nie zalecamy umawiania

taka osoba może doprowadzić do powrotu do nałogu. Nie zalecamy umawiania

  • Adnan

taka osoba może doprowadzić do powrotu do nałogu. Nie zalecamy umawiania

10 August 2022 by Adnan

się na randki, dopóki członek grupy nie obejdzie uroczyście pierwszej rocznicy życia w trzeźwości. - Jakie to romantyczne. Więc Mandy bzykała się z Lanym czy nie? - Nie sądzę - odparł sztywno pan Zane. - Dlaczego nie? - Po pierwsze Larry jest dobrym człowiekiem. A po drugie, zmartwił się śmiercią Amandy na skutek tamtego wypadku, ale generalnie nie był tym faktem załamany. To była tragiczna śmierć, ale nie dotknęła go osobiście. - Jakie to miłe z jego strony. Może więc ktoś inny? Ktoś, kogo poznała na spotkaniach? - Poznała wielu ludzi... - Nowych członków, którzy wstąpili do AA mniej więcej w tym samym czasie co ona i którzy wydawali się jej bliskimi znajomymi? - Był jeden mężczyzna... 144 Pan Zane się zawahał. Rainie wpatrywała się w niego. Podniósł przycisk do papieru, pamiątkę z jakiejś egzotycznej podróży. Wtedy ostrzej zabrała się do rzeczy. - Nazwisko! - Ben Zikka. - Rysopis. - Nie wiem. Starszy. Powiedziałbym, że był przed pięćdziesiątką lub trochę po pięćdziesiątce. Niewysoki, najwyżej metr osiemdziesiąt. Rzednące włosy, szatyn. Miał kiepski gust, jeśli chodziło o ubrania. - Pan Zane z satysfakcją przesunął dłonią po swoim garniturze. - Chyba mówił, że jest policjantem lub kimś takim. Nawet wyglądał na takiego, kto jadł dużo pączków. Rainie nachmurzyła się i zaczęła przygryzać dolną wargę. Nie tego oczekiwała. - Starszy nieciekawy typ? Jest pan pewien, że był z Mandy? - Właściwie tak. W pewnym momencie zaczęli razem wychodzić ze spotkań. Kiedyś zauważyłem, że przyjeżdżali tym samym samochodem. - Mówimy o tej samej Amandzie Quincy? Dwadzieścia trzy lata, szczupła, włosy blond, duże niebieskie oczy? - Owszem, była ładna - zwiększą dozą entuzjazmu powiedział pan Zane. Rainie zaczynała boleć głowa. - Jest pan pewien, że Zikka i Amanda byli parą? - Tego nie wiem. Pytała pani o nowych członków, z którymi się zaprzyjaźniła. On był kimś takim. Prawdę mówiąc, przychodził tylko parę miesięcy. Potem przestał. Ona zjawiła się jeszcze kilka razy, ale za każdym razem była coraz bardziej nieobecna myślami. Larry Tanz miał nawet do niej zadzwonić, ale wtedy wydarzył się tamten wypadek. - Wstąpiła do AA, poznała faceta i wycofała się. - Tak - pan Zane wzruszył ramionami. - Na samym początku to dość częste. Trudno się przyznać, że jest się alkoholikiem. Życie w trzeźwości jest jeszcze trudniejsze. Większość członków parę razy przestaje pić i zaczyna na nowo, zanim ostatecznie się przełamie. - Czy w spotkaniach brał udział jeszcze ktoś, kto robił wrażenie, że ją zna? Wzrost ponad metr osiemdziesiąt, dobrze ubrany, solidnie zbudowany, przed pięćdziesiątką, może tuż po pięćdziesiątce? - Rainie opisała człowieka, którego widziała sąsiadka Bethie, kogoś podobnego do Quincy'ego, kto wszedł do jego domu. Ale pan Zane pokręcił głową. - Jest pan pewien? - nalegała. - Panno Conner, chyba ostatnio nie chodziła pani na spotkania AA? Człowiek, który przez połowę życia pił i zażywał narkotyki, rzadko bywa dobrze ubrany i rzadko sam dobrze wygląda. Może mógłby tego dokonać

Posted in: Bez kategorii Tagged: marcelem sora, łatwe wzorki, znaki zodiaku partnerskie,

Najczęściej czytane:

wyrwała jej w koncu Jamesa. Marla łkała rozpaczliwie, tulac

do siebie głowe Aleksa, z którego ust wypływała ciemna, gesta krew. Kylie mocno przycisneła do siebie zanoszacego sie od płaczu Jamesa. ... [Read more...]

jrzała przez ramię na barak, ale drzwi nie ...

otworzyły się ponownie, a pies - o cholera, gdzie się podział ten pies? Mrużąc oczy, starała się wypatrzyć go na ganku, ale był tam cień. Pies mógł być wszędzie, gotów zaalarmować robotników szczekaniem albo warczeniem... o, dostrzegła go: czaił się przy ogrodzeniu, gdzie stało zaparkowanych kilka ciężarówek i dżipów. Miał ... [Read more...]

Ruch, ruch, oddech.

Ale istnieje możliwość, że ojcem Elizabeth jest Ross McCallum. Zgubiła rytm. Zrobiło jej się niedobrze i poczuła, że zaraz zwymiotuje. Nie! To niemożliwe. To się nie mogło stać. ... [Read more...]

Polecamy rowniez:


1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 Następne »

Copyright © 2020 zwierzeta.olsztyn.pl

WordPress Theme by ThemeTaste